Masaż to świetny sposób na walkę z cellulitem. Sposób świetny ale niestety sam może nie wystarczyć. Pamiętajmy, że oprócz masażu i aktywności fizycznej niezbędna jest też odpowiednia dieta. I nie chodzi tu o głodzenie się tylko unikanie produktów wysoce przetworzonych, zawierających ogromne ilości tłuszczu, węglowodanów a nie posiadające żadnych wartości odżywczych typu witaminy, błonnik, minerały itd.
Co do masażu to najchętniej i najczęściej wykorzystywanymi są dwa. Pierwszy to masaż bańka chińską, o którym więcej poczytać możecie tutaj : https://antyaging.blogspot.com
Ja powiem tylko w skrócie, ze to jeden z najbardziej popularnych i znanych sposobów na skuteczną i morderczą walkę z cellulitem, skórką pomarańczową a także na jędrną skórę objętą tymi zmianami. Masaż taki może być dość bolesny. Niemniej jednak terapia bańką chińską daje efekty. Widać je już szybko przy czym są one dość trwałe. Masaż bańką chińską nie jest jednak wskazany dla każdego rodzaju skóry. Jest to świetna forma, obok drenażu limfatycznego, o którym za chwilę, na pozbycie się nieestetycznych grudek i dołków w skórze oraz na ujędrnienie skóry. Dla osób z problemami naczynkowymi i ogólnie słabymi naczynkami, a także tymi, które mają często liczne obrzęki, polecany jest właśnie drenaż limfatyczny. Drenaż limfatyczny to już zupełnie inna metoda masażu. Nie jest ona tak agresywna jak w masażu bańką chińską. Drenaż limfatyczny to masaż uciskowy, który nie przypomina tradycyjnego masażu, gdyż ruchy w nim wykonywane mają za zadanie „przepchnąć” limfę i udrożnić węzły chłonne. Jest to przyjemna technika o bardzo wolnych ruchach pozwalająca nie tylko pozbyć się cellulitu, obrzęków, szczególnie nóg, ale i dająca świetne odprężenie oraz pomagająca zrelaksować zarówno umysł jak i ciało. Drenaż limfatyczny poprawia przepływ chłonki, która rozprowadzana jest po organizmie, a jest ona niezwykle istotna, gdyż bierze udział w mechanizmach obronnych oraz w transporcie tłuszczów pokarmowych. I stąd też działanie przeciwobrzękowe oraz antycellulitowe drenażu.